Art_motywacja_dzieci_do_nauki    Art motywacja dzieci do nauki 

 

 

 

SPOSOBY ELIMINACJI WIELU Z PRZYCZYN NIEPOWODZEŃ SZKOLNYCH

 

Sprawdź, czy wypisane niżej warunki udaje się Wam spełnić. Jeśli pozostaje sporo pustych miejsc, to sygnał, że jest obszar do pracy w domu. Jeżeli większość rzeczy udaje się wdrożyć, a problemy szkolne nie znikają, poszukaj pomocy w szkole i u specjalistów.

 

 

WARUNEK

zaznacz krzyżykiem, jeśli jest spełniony

1. Moje dziecko ma niezbędne przybory, stałe miejsce do pracy w zacisznym miejscu.

 

 

2. Moje dziecko zwykle samodzielnie wykonuje zadania.

 

 

3. Pozwalam dziecku ponosić konsekwencje jego działań, np. spóźnień, braku pracy domowej… − nie wyręczam go.

 

 

4. Staram się nie mówić dziecku źle o szkole i nauczycielach.

 

 

5. Nauka ma sens i wartość – przekonuję o tym dziecko.

 

 

6. Uczestniczę w zebraniach rodzicielskich, czym daję dziecku sygnał, że jego sprawy są dla mnie ważne.

 

 

7. Staram się rozmawiać z dzieckiem w każdej sytuacji – także ciężkich przeżyć czy zdarzeń, tłumaczę, co się dzieje i że to minie.

 

 

8. Staram się być dostępna/dostępny dla dziecka; poświęcać mu czas.

 

 

9. Staram się pielęgnować zwyczaj spędzania czasu z dzieckiem tak, by podążać za nim, posłuchać je bez komentowania (= poznać je), wykonywać razem zwykłe czynności.

 

 

10. Moje dziecko ma obowiązki domowe, których wykonywania konsekwentnie przestrzegamy.

 

 

11. Pomagam dziecku podzielić czas pracy i zabawy – razem ustalamy plan i staramy się go trzymać.

 

 

12. Moje dziecko samo szykuje sobie strój do szkoły, pakuje się, przygotowuje sobie śniadanie – a od czasu do czasu przygotowuje je też nam.

 

 

13. Moje dziecko wie, że ma zdobywać umiejętności, a nie kolekcjonować oceny.

 

 

14. Powtarzające się niskie oceny są dla mnie sygnałem do działania: rozmowy z dzieckiem, nawiązania kontaktu z nauczycielem.

 

 

15. Nie zapisuję dziecka na korepetycje po to, by przerabiało materiał szkolny. Daję wtedy sygnał dziecku, że nie musi się starać, że to ja poniosę dodatkowe koszty, nauczyciele w szkole są „do bani”, a wartość ma tylko to, co słono się opłaci.

 

 

16. Unikam porównań dziecka, zwłaszcza z innymi dziećmi, i nie interesuję się ocenami innych dzieci przy swoim dziecku.

 

 

17. Wspólnie przestrzegamy dobowego rytmu dnia – stałych pór na pracę, obowiązki, wypoczynek, sen, posiłki.

 

 

18. Nie boję się ustalać reguł w domu, ani też negocjować ich z dzieckiem tam, gdzie uważam, że można.

 

 

19. Interesuję się przeżyciami dziecka ze szkoły znacznie bardziej  niż ocenami.

 

 

20. Kiedy dziecko ma kłopot z zadaniami szkolnymi, ustalamy schemat działania, np. że dziecko sporządza listę zadań, zaczyna od trudniejszych, zaznacza, gdzie potrzebuje pomocy, samo robi tyle, ile potrafi, a na koniec prosi o pomoc. Samodzielne działanie jest konieczne do budowania poczucia sprawstwa, z kolei przekonanie, że rodzic pomoże – do budowania poczucia własnej wartości.

 

 

21. W swoim tygodniowym rozkładzie zadań planuję stałe godziny na pracę z dzieckiem. Kiedy nie ma zadań szkolnych, wypróbowujemy wspólnie nowe metody nauki, zapamiętywania, rozwijamy zainteresowania dziecka lub ćwiczymy to, co jest do wyćwiczenia.

 

 

22. Pod żadnym pozorem nie obrażam dziecka, krytykując jego osobę – mam prawo nie pochwalać danego zachowania, ale nie „przezywam” dziecka.

 

 

23. Staram się dbać o dietę i zdrowie dziecka: ograniczam słodycze do minimum i dbam, by każdego dnia (niezależnie od pogody) przebywało co najmniej pół godziny na powietrzu.

 

 

24. Stopniowo zwiększam obowiązki dziecka w domu, przy czym zawsze najpierw instruuję, jak należy je wykonać.

 

 

25. Pod żadnym pozorem nie pozostawiam dziecka samego w sieci – umawiam się z nim na jawność jego kont, wpisów, kontaktów. Dokładnie tak, jak w realnym życiu.

 

 

26. Nawet wobec oporu i buntu dziecka nie rezygnuję z roli lidera i mentora. Zabiegam o to, bo wiem, że jeśli nie ja, to szybko ktoś inny przejmie tę rolę w życiu mojego dziecka. W sytuacji, gdy brak mi sił, szukam pomocy.

 

 

27. Nie obawiam się ograniczać korzystania z ekranów (telefonów, telewizora, komputera).

 

 

28. Staram się rozwijać w roli rodzica: od czasu do czasu czytam artykuły dotyczące wychowania, słucham specjalistów, jeśli mam możliwość – rozmawiam z nimi, szukam wykładów o rodzicielstwie w internecie.

 

 

29. Zastanawiam się nad własnymi przekonaniami i wartościami, bo wiem, że nawet jeśli nie mówię o nich wprost, jest duże prawdopodobieństwo, że staną się wzorem dla mojego dziecka.

 

 

30. Dbam o własny dobrostan, o równowagę między pracą a wypoczynkiem, o własny rozwój, o własne zdrowie, fizyczne i psychiczne, i tak jak z dzieckiem w razie alarmujących sygnałów szukam pomocy.

 

 

opracowanie: Joanna Mikołajczyk

Wszelkie prawa zastrzeżone © Szkoła Podstawowa w Jaśliskach

Realizacja: Superszkolna.pl