Szkoła Podstawowa w Jaśliskach

W czwartek 31 października 2024 na terenie naszej szkoły wydarzyło się coś niezwykłego. Ujawnił się świat niewidzialny. Właściwie to ten widzialny jakby wcielił się w ten niewidzialny. Zawiązał korowód na terenie przedszkola, przemaszerował korytarzem na salę korekcyjną i tam „urządził" sobie bal.

W gronie Aniołów, w rytm muzyki tańcowali: Maryja, Józef, bp. Stanisław, Katarzyna ze Sieny, Florian, Cecylia, Marcin, Jakub, Agnieszka, Jan Paweł II, Kinga, Mikołaj, Matka Teresa z Kalkuty i inni.  Tańcowali, wywijali, przytupywali, podskakiwali, jednym słowem bardzo dobrze się bawili. Nawet śpiewali i to nie tylko: „taki duży, taki mały ... taki gruby, taki chudy" ale np. „Aniele, Aniele ty Boży posłańcu, przy mnie stój, przy mnie stój w tańcu i w różańcu" Ktoś by powiedział: taki tekst na takim balu, w głowie się nie mieści. Gdyby na tej sali taki ktoś był musiałby nad tym trochę pomyśleć. Na szczęście ci co byli wiedzieli, że są sprawy, których nie da się rozdzielić. Tak samo nie oddzieli się dziecka od stroju w który się ubrało. Dla przykładu: Franek w stroju Ojca Pio. Na pierwszy rzut oka nijak nie pasuje. A przecież Ojciec Pio nie od razu był Ojcem Pio. Najpierw był właśnie takim przykładowym Frankiem, który rokował. Dopiero w miarę wzrastania, Boża Łaska, którą przyjmował przemieniała go i skończyło się jak się skończyło.

Wiele by można było, a nawet może trzeba byłoby pisać na temat tego balu. Ja jednak zakończę jednym słowem:to była wielka RADOŚĆ dla wielu

Dla dzieci – bo super wydarzenie

Dla Rodziców – bo ich dzieci rokują (są potencjalnymi świętymi)

Dla nas Wychowawców i Katechetów  – bo to co robimy, chociaż jest wielkim trudem, ma sens.

Podczas balu zostały wręczone nagrody w konkursie za najciekawszy różaniec  wykonany z materiałów naturalnych. Gratulujemy zwycięzcom!

s. Aleksandra